Na spotkaniu 30-07-2007r., w związku z opóźniającym
się zakończeniem budowy, Krzysztof Tętnowski w ramach rekompensaty obiecał
zorganizować i przekazać plac zabaw dla dzieci na terenie osiedla.
Opóźnienie w oddaniu budynków do użytku przekroczyło 6 miesięcy, plac zabaw się pojawił i wszyscy byli zadowoleni, ale nie
długo ;-)
Nawigator, jako zarządca
nieruchomości, podpisał z deweloperem umowę dzierżawy placu zabaw, za co
wspólnoty wnosiły miesięczną opłatę. Informacja ta została
przekazana właścicielom mieszkań na zebraniu, czyli po kilku miesiącach od
podpisania wspomnianej umowy.
Teraz, gdy są prowadzone rozmowy, mające na
celu rozwiązanie kwestii własności i korzystania z kotłowni, deweloper po raz
kolejny używa placu zabaw jako elementu negocjacji, tym razem decydując się na
podpisanie ugody (bardzo korzystnej dla jednej ze stron), dostaniemy możliwość
nieodpłatnego korzystania z tego placu zabaw, ale będziemy musieli płacić
tylko podatek od nieruchomości od działki, na której ten plac się znajduje.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz